Jedne z wielu cech inspirujących moją twórczość to zamiłowanie do koloru i cukierkowych rzeczy. Poniżej przedstawiam kilka cudeńek zrobionych w ostatnim czasie. PS moja córeczka Lilly, która dziesięć dni temu ukończyła pół roku już zaczęła ząbkować:))) trzy dni temu kiedy się wgryzała w moją dłoń coś mnie zabolało i ku mojemu zdumieniu odkryłam pierwszy kiełkujący ząbek!!!- lewą dolną jedynkę:) najpiękniejszą na świecie!!!, ach te niezastąpione chwile...

Herbatnikowa chwila...
Bransoletka Vintage z serii Tea Time, when "well behaved women rarely make history"...
Bransoletka Vintage z serii Tea Time, "Angel"...
Naszyjnik, Słodka chwila zapomnienia ...
Wisior w stylu ciastko z dżemem i home-made konfiturą! Słodko polecam:)
I na słodkie zakończenie dzisiejszego posta pyszny kawałek tortu karmelowego :) Buziaczki:*